GETPAID20.PL

4

Co nowego?

Przydatne narzędzia do tworzenia tekstów - getpaid20.pl

Przydatne narzędzia do tworzenia tekstów

Doświadczeni mentorzy, aktywna społeczność i ponad 152 poradniki w jednym miejscu!

Tworzenie tekstów nie kojarzy się szczególnie dobrze, co może być pokłosiem systemu edukacji, podczas którego byliśmy zmuszani do pisania przeróżnych wypracowań. Nie dość, że tematy były nudne, to musieliśmy pilnować określonego schematu, ilości kartek, a całość kończyła się zwrotem naszej pracy z oceną i podkreślonymi błędami.

Pisanie w Internecie to co innego i uważam, że pisać czy nawet zarabiać na pisaniu tekstów, może każdy – nawet osoba nie radząca sobie szczególnie dobrze z ortografią. Dzieje się tak dlatego, że Internet nie tylko stworzył ogromny popyt na teksty, ale też zapewnił narzędzia do sprawdzania pisowni – gramatyki, interpunkcji czy nawet sensu. Dzięki tym narzędziom możemy pisać tekst zdając się jedynie na kreatywność, ponieważ mniejsze błędy są wyłapywane w czasie rzeczywistym, a wszystkie inne możemy poprawić przed publikacją paroma kliknięciami.

Na rynku znajdziemy również zaawansowane, przeznaczone dla copywriterów, narzędzia do korekcji, edycji czy formatowania treści. Zaawansowane narzędzia mają na celu optymalizację procesu pisania, czyli poniesienia komfortu pisania, jakości tworzonych treści, czy osiąganej stawki godzinowej za pisanie zleceń.

 

Narzędzia do sprawdzania pisowni

Pisanie nie jest łatwe, natomiast gramatyka czy interpunkcja to najłatwiejsze elementy tego procesu, które mogą się źle kojarzyć jeszcze ze szkolnej ławki, jednak z wykorzystaniem Internetu stają się łatwym w korekcji tłem procesu tworzenia tekstów.

Korekcja pisanego tekstu w przeglądarce

Pierwszym narzędziem jest przeglądarka internetowa, w której możemy włączyć podstawowe lub zaawansowane sprawdzanie pisowni oraz dodać wyjątki. Jest to szczególnie ważne jeśli piszemy teksty w przeglądarce, a zwykle tak jest. Na przykładzie Google Chrome, a więc najpopularniejszej przeglądarki należy wejść w opcje zaawansowane, a potem do zakładki “języki” (chrome://settings/languages):

Google Chrome - ustawienia języka

Zrzut ekranu autora

W tym miejscu, zgodnie z obrazkiem, wystarczy zaznaczyć podstawowe sprawdzanie pisowni, oraz języki w jakich pisownia ma być sprawdzana. Opcja “ulepszone sprawdzanie pisowni” to usługa Google, która docelowo ma nie tylko sprawdzać pisownie, a także sugerować nam kolejne wyrazy lub całe zdania na podstawie ogromnej ilości danych. Na ten moment nie wiemy o tej usłudze szczególnie wiele, a sama informacja, o tym że wpisywany tekst jest wysyłany do Google jest mocno zniechęcająca. Moim zdaniem wystarczy podstawowe sprawdzanie pisowni, które działa bardzo dobrze.

Gramatyka, interpunkcja, sens

Ortograf to prosta strona, która sprawdza czy we wklejonym tekście nie pojawiają się błędy ortograficzne, interpunkcyjne lub co do sensu. Jest to bardzo przydatne narzędzie, w którym warto sprawdzić napisany tekst przed wysłaniem do klienta, czy opublikowaniem na stronie. Najprostsze błędy zdarzają się każdemu, jednak to żadne wytłumaczenie i lepiej się ich wystrzegać, żeby nie stracić w oczach klienta czy czytelnika. Ogromnym plusem jest to, że narzędzie wyłapuje błędy, których nie wykrywa korekcja tekstu, czy słownik w telefonie. Na przykład, co do zasady “nie” z przymiotnikami piszemy razem, jednak gdy w edytorze tekstu wpiszę “nie powtarzalny,” to tekst nie ulega podkreśleniu, natomiast ortograf wyłapuje błąd, podaje nam zasadę oraz proponuje poprawione rozwiązanie.

Ortograf - sprawdzanie pisowni

Zrzut ekranu autora ze strony ortograf.pl

 

Liczenie słów, znaków czy paragrafów

Pisząc teksty bardzo często przychodzi nam wpisywać się w konkretne wartości. W szkole czy na studiach mamy zwykle ściśle określone ramy znaków i słów, a nie inaczej będzie pisząc teksty na zlecenie czy na własną stronę. Nic więc dziwnego, że narzędzie do liczenia słów, znaków czy paragrafów jest podstawową zakładką każdego copywritera.

Moim zdaniem najlepszym narzędziem jest Wordcounter, choć tożsamych programów znajdziemy na rynku co najmniej kilka. Narzędzie wskaże nam podstawowe wartości, takie jak liczba słów, znaków, paragrafów, ale również czas czytania, czy zagęszczenie słów kluczowych (1, a nawet 3-członowych).

Wskazana wyżej strona nie jest najlepszym miejscem do pisania tekstu, bo edytor jest dość mały, jednak warto sprawdzić każdy napisany tekst szczególnie pod kątem paragrafów i zagęszczenia. Paragrafy świadczą o czytelności tekstu i przyjmuje się, że każdy paragraf powinien liczyć nie więcej niż 3-4 zdania. Natomiast zagęszczenie słów pozwoli nam uniknąć powtórzeń i odpowiednio zagęścić pożądane frazy.

 

Program do edycji tekstu

Nie wszystkie teksty piszemy online, chociażby z uwagi na brak Internetu przez awarię, a zdarza się, że napisany do szkoły czy pracy tekst, musimy wysłać i odpowiednio sformatować w dokumencie tekstowym o odpowiednim rozszerzeniu, wiec warto mieć w pogotowiu dobry edytor na komputerze czy laptopie. Najlepszym wyborem w przypadku Windowsa, jest Microsoft Word, jednak nie każdy potrzebuje tyle opcji i chce płacić za program do edycji offline. Najlepszym darmowym zamiennikiem jest, według mnie, Apache OpenOffice. Program jest niemalże klonem Worda, dając nam wszystkie potrzebne opcje do edycji czy eksportowania treści do dowolnego formatu.

 

Obrazki, edycja, licencje

Tekst bez obrazków jest jak stół bez nakrycia – czegoś w nim brakuje. Jednak zanim zaczniemy używać obrazków, to warto przypomnieć sobie prawo autorskie, a więc konieczność posiadania praw do wykorzystania czy modyfikowania danych grafik. Szukając obrazków celujmy w obrazki z licencją, która pozwala na komercyjne użycie, a jeśli potrzebujemy, to dodatkowo edycję. Opis licencji znajdziemy na stronie organizacji Creativecommons, a jednym z najlepszych narzędzi do szukania obrazków, które możemy wykorzystać komercyjnie jest ich wyszukiwarka, gdzie możemy zaznaczyć checkbox “use commercially.” Dzięki temu narzędziu bez problemu znajdziemy tysiące obrazków po wpisaniu danego hasła, jednak należy bezwzględnie pamiętać, że licencja wymaga podania autora w opisie obrazka.

Creativecommons search

Zrzut ekranu autora, wyszukiwarka: https://search.creativecommons.org

Innym dobrym źródłem obrazków na licencji CC jest strona Flickr, gdzie możemy zaznaczyć filtr “Commercial use allowed” przy wyszukiwaniu danego hasła.

Grafiki znajdziemy również na stronach stockowych, a więc swoistych bankach zdjęć. Na takich stronach mamy dostęp do grafik, które posiadają własne licencje i często pozwalają na używanie grafik nawet bez podawania źródła – autora i linku. Najlepsze strony z darmowymi zdjęciami stokowymi to: Unsplash, Pexels, Pxfuel, oraz Pixabay.

Edycja grafik

Wiele znalezionych grafik wymaga edycji, a najczęściej przycięcia do odpowiedniego rozmiaru, czy naniesienie loga marki. Najlepszym programem do obróbki zdjęć, moim zdaniem, jest Adobe Photoshop, choć nie każdy chce wydawać tyle pieniędzy, jeśli potrzebuje jedynie narzędzia do edycji zdjęć. Darmową alternatywą dla Photoshopa może być Gimp, choć wymaga on trochę wiedzy. Dlatego uważam, że najlepszym wyborem, bo niewymagającym żadnych umiejętności graficznych i darmowym jest narzędzie online – Canva.

Canva to bardzo intuicyjna strona, która pozwala na tworzenie grafik oraz ich edycje – zmianę rozmiaru, naniesienie tekstu, czy innych elementów. Poza podstawowymi opcjami mamy do dyspozycji wiele gotowych elementów czy czcionek, które możemy nanieść na tekst, a także gotowe szablony infografik, banerów czy okładek, czyli wszystko czego potrzebujemy do podstawowej edycji znalezionych grafik.

 

Wtyczki do WordPress

WordPress to najpopularniejszy system zarządzania treścią (CMS), używany przez blisko 450 milionów stron na całym świecie. Popularność tego CMS’a wynika przede wszystkim z tego, że jest bardzo łatwy w obsłudze, ponieważ podstawową stronę możemy zbudować na bazie gotowego szablonu, zarządzanie treścią jest bardzo wygodne, a do tego wszystkiego mamy jeszcze wtyczki, które pozwalają dostosować stronę pod SEO, czy wprowadzać inne modyfikacje bez konieczności edycji kodu strony.

Wszystkie autoryzowane wtyczki znajdziemy na oficjalnej stronie WordPress i zalecam ograniczanie się tylko do nich, ponieważ pobieranie nieautoryzowanych wtyczek może być zagrożeniem dla bezpieczeństwa naszej strony. Wtyczki przydatne do tworzenia tekstów:

  • WProofreader spell & grammar check – wtyczka zaznacza błędy ortograficzne, interpunkcyjne i błędy co do sensu bezpośrednio w edytorze WordPress i podaje poprawnie wersje, które możemy wprowadzić prostym kliknięciem w podpowiedź. Taki dodatek na pewno poprawi jakość tekstów oraz tempo pisania, ponieważ pisanie i edycja będą szły ze sobą w parze.
  • TinyMCE Advanced – wtyczka, która rozszerza dość ubogi edytor WordPressa o wiele opcji pozwalających na bogatszą edycje pisanego tekstu.
  • Yoast SEO lub AIOSEO – wtyczki pomagające w optymalizacji pisanego tekstu pod SEO. Obie wtyczki oceniają pisany tekst pod SEO, wskazują błędy oraz pozwalają edytować meta tytuł i opis z poziomu pisania wpisu w edytorze WordPress.

 

szukanie

Programy do analizy tekstów pod SEO

Od wielu lat widocznością treści w Internecie władają algorytmy wyszukiwarek, pod które należy się dopasować, żeby zwiększyć szanse na dotarcie od odbiorców. Dlatego od nowoczesnego pisarza wymaga się podstawowej wiedzy o optymalizacji treści pod SEO, a więc odpowiedniego dopasowania nagłówków, zagęszczenia słów kluczowych w tekście, czy utworzenia odpowiednich opisów meta.

Na szczęście nie jest to takie trudne, ponieważ na rynku znajdziemy wiele pomocnych narzędzi do audytu strony, czy danego tekstu, pod SEO.

  • Keyword Surfer – to darmowa wtyczka twórców bardziej zaawansowanego i płatnego narzędzia – SurferSEO. Dzięki wtyczce będziemy w stanie w szybki sposób ocenić ilość potrzebnego tekstu oraz zagęszczenie głównego słowa kluczowego na podstawie 10 topowych konkurentów pod daną frazę.
  • Website Auditor – to darmowy program pozwalający na obszerny audyt strony pod SEO, a najciekawszymi zakładkami pod optymalizacje tekstu, jest optymalizacja treści, oraz TF:IDF.

Przykładowe wykorzystanie tych narzędzi znajduje się we wpisie opisującym jak zoptymalizować treści pod SEO na naszym blogu.

 

Tworzenie i formatowanie nagłówków

Dobry nagłówek to podstawa, zarówno dla czytelnika, jak i robota wyszukiwarki, a więc SEO, dlatego warto sprawdzić kilka możliwości i wybrać tą najlepszą.

  • Advanced Marketing Institute Headline Analyzer, pozwoli zbadać wartość emocjonalną danego nagłówka, co jest bardzo ważnym czynnikiem wpływającym na klikalność tytułu. Narzędzie określa, że dobry tytuł powinien zawierać 30-40% emocjonalnych słów.
  • Capitalize My Tittle Headline Analyzer, przeprowadza bardziej złożoną analizę tytułu wskazując jego czytelność, ocenę SEO oraz wartość emocjonalną.

Narzędzia wymagają przetłumaczenia polskiego tekstu na język angielski, co możemy zrobić nawet w Google Tłumacz, upewnić się, który tytuł jest najlepszy i wrócić do polskiego tłumaczenia.

 

Edycja anglojęzycznych tekstów

Tworzenie i edytowanie anglojęzycznych tekstów jest o wiele prostsze, ponieważ na rynku globalnym znajdziemy więcej przydatnych narzędzi.

  • Grammarly w wersji darmowej, a szczególnie Premium (od $30 / za miesiąc), to zdecydowanie najlepsze narzędzie do edycji tekstów, jakie istnieje. Nie dość, że koryguje błędy gramatyczne i interpunkcyjne, to sugeruje zmianę sentencji pod dany ton wypowiedzi, poprawność, czy aktywny tryb, co jest bardzo ważne podczas pisania anglojęzycznych tekstów.
  • Hemingway Editor, który wystarczy w wersji darmowej. Głównym zadaniem edytora jest zwiększenie czytelności tekstu.
  • Capitalize my title, to proste narzędzie, które dostosuje nasz nagłówek pod dane wytyczne, a globalnie przyjmuje się, że najlepszym wyborem jest styl Chicago i Title Case.

 

Podsumowanie

Internet sprawił, że pisanie tekstów sprowadza się do kreatywności i optymalizowania treści pod wyszukiwarki Internetowe, ponieważ nie musimy przejmować się gramatyką, interpunkcją, czy posiadaniem własnych zdjęć na potrzeby wpisów. Dzięki temu tworzenie tekstów stało się całkiem przyjemnym zadaniem na którym możemy trochę dorobić, czy rozwijać swoją markę, ponieważ treść ma coraz większe znaczenie w marketingu – rosnące znaczenie content marketingu oraz jakości treści w procesie SEO.

Pozdrawiam
Jakub Murawski (Muraszczyk)

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *